Z góry przepraszam za ta pretensjonalną nazwę, ale te ciastka to totalna inwencja twórcza i choć pewnie gdzieś istnieje przepis podobny lub może taki sam, ale nie chciało mi się szukać co ja takiego właściwie zrobiłam. xD. Ciastka są słodkie, nawet bardzo i czaso- i pracochłonne ale warte uwagi. Na prawdę pyszne :)
SKŁADNIKI:
- 150 g cukru
- 100 mil mleka
- 150 g masła
- 200 g mąki
- 1 jajko
-1 banan
- 50g gorzkiej czekolady (1/2 tabliczki)
PRZYGOTOWANIE:
1. CIASTO: Mąkę, 100g cukru, 100g masła i jajko łączymy ze sobą i wyrabiamy gładkie ciasto. Zawijamy w folię i schładzamy w lodówce przez 30 minut. Rozwałkowujemy na grubość około 5 mm, ciasto powinno być cienkie. Wycinamy kółka i wkładamy do foremek (ja użyłam silikonowych do muffinów). Pieczemy 15-20 w 180''
2. Do garnka wrzucamy 20g masła, 50g cukru i 60 mil mleka. Gotujemy na ogniu często mieszając aż masa zgęstnieje i nabierze złotawego koloru.
3. Do garnka wrzucamy czekoladę, resztę masła i mleka i gotujemy aż czekolada się rozpuści i powstanie masa.
4. Banana kroimy w cienkie plastry. Układamy po plasterku na dnie ciastka,następnie nakładamy łyżeczkę toffi, ponownie nakładamy plasterek banana i na to łyżeczkę czekolady. Wstawiamy do lodówki na około 30 minut.
2. Do garnka wrzucamy 20g masła, 50g cukru i 60 mil mleka. Gotujemy na ogniu często mieszając aż masa zgęstnieje i nabierze złotawego koloru.
3. Do garnka wrzucamy czekoladę, resztę masła i mleka i gotujemy aż czekolada się rozpuści i powstanie masa.
4. Banana kroimy w cienkie plastry. Układamy po plasterku na dnie ciastka,następnie nakładamy łyżeczkę toffi, ponownie nakładamy plasterek banana i na to łyżeczkę czekolady. Wstawiamy do lodówki na około 30 minut.
GOTOWE:)