Translate

środa, 28 listopada 2012

Chili con carne z mięsem mielonym

Chili con carne to tradycyjne danie kuchni meksykańskiej i coś idealnego dla tych którzy lubią ostre potrawy. Miałam ochotę na coś szybkiego, prostego ale konkretnego, a ostra potrawa to coś wspaniałego na jesienny, zimny dzień...


SKŁADNIKI:

-Mięso mielone, wieprzowe 500g
-Cebula, 1, duża
-Czosnek, 2 ząbki
-Pomidory, krojone, 1 puszka
-Czerwona fasola, 1 puszka
-Kukurydza, 1 puszka
-Sól
-Chili. Można użyć całej papryczki chili, ja wykorzystałam mieloną.

PRZYGOTOWANIE:



Cebulę kroimy w piórka, czosnek siekamy drobno i wrzucamy z odrobiną oleju do garnka, dusimy aż cebula się zeszkli.Gdy cebula jest gotowa dorzucamy mięso i od czasu do czasu mieszając smażymy aż mięso będzie gotowe. Wrzucamy puszkę pomidorów razem z zalewą, dolewamy pół szklanki wody i zagotowujemy, dorzucamy fasolę i kukurydzę (bez zalewy), solimy do smaku i dodajemy chili. Ja użyłam ponad 4 łyżeczek chili i wyszło bardzo ostre, warto próbować po każdej łyżeczce by dostosować ostrość do swoich upodobań:) Dusimy pod przykryciem około 10 minut.

GOTOWE:)
*Można podawać z ryżem, tortillą czy nawet ziemniakami, ja wybrałam zwykłą kajzerkę:)

wtorek, 27 listopada 2012

Pierś z kurczaka z sosem żurawinowym

Kurczak to mięso bardzo delikatne, pozwalające przyrządzić się na wiele sposobów, żurawina natomiast jest bardzo wyrazista i aromatyczna, jednak nie na tyle by przyćmić smak kurczaka, a jedynie (lub aż) go wzbogacić.


SKŁADNIKI:

- 1 pierś z kurczaka
- 200g świeżej żurawiny
- Gałka muszkatołowa, cynamon, starty imbir, cukier (do sosu)
- Chili, sól, 1 jajko (do kurczaka)
- 1/2 szklanki soku pomarańczowego

PRZYGOTOWANIE:

Filet z kurczaka przecinamy na pół, usuwamy wszelkie błony, myjemy. Do miski wbijamy jajko, dodajemy sól, chili (z samego czubka łyżeczki) i roztrzepujemy, wrzucamy piersi i obtaczamy. Zostawiamy na jakiś czas.

Żurawinę płuczemy i wrzucamy do niewielkiego garnka, zalewamy sokiem pomarańczowym i wstawiamy na ogień, gotujemy pod przykryciem na wolnym ogniu jakieś 10-15 minut. Gdy żurawina popęka dodajemy przyprawy, wszystko po pół łyżeczki, jedynie cukru dałam więcej by sos nie był cierpki. Gotujemy aż sos zgęstnieje. Warto spróbować by ocenić czy nie trzeba jeszcze przyprawić.

Gdy sos gęstnieje, smażymy piersi na złoto.

GOTOWE:)

Można podawać na przykład z kuskusem.


niedziela, 25 listopada 2012

Zapiekanka makaronowa





SKŁADNIKI:

-1 brokuł
-150g sera żółtego
-puszka pomidorów
-ok 4 plastry szynki konserwowej
-200g makaronu świderki
-szklanka śmietany 18% 
-sól, pieprz
-1 jajko

PRZYGOTOWANIE:

W osolonej wodzie gotujemy makaron na półtwardo, w drugim garnku również w osolonej wodzie i również na pół twardo gotujemy poróżyczkowane brokuły.
Szynkę kroimy w paski, pomidory z puszki kroimy (jeśli są całe) i w misce razem z zalewą mieszamy z szynką i ugotowanymi brokułami. Solimy, pieprzymy do smaku.
Na dno naczynia żaroodpornego wykładamy makaron, na makaron wykładamy warzywa i szynkę.
Ścieramy ser, 2/3 startego sera mieszamy w miseczce ze śmietaną, jajkiem i odrobiną pieprzu, zalewamy zapiekankę i posypujemy resztą sera.
Zapiekamy w 200' około 20 minut.
GOTOWE:)


sobota, 24 listopada 2012

Recenzja:"Kuchnia Słowian: o żywności, potrawach i nie tylko..."

Witam.
Dziś wyjątkowo mój post nie będzie przepisem, a recenzją. 
Często gotując staram się aby w daniach osiągać odpowiedni smak nie używając sztucznych dodatków, jak kostki rosołowe, poprawiacze smaku w proszku, granulkach czy innych wymyślnych torebek z pół-gotowymi daniami w proszku. Muszę się pochwalić, ze mi się to w miarę dobrze udaje. nigdy nie używałam środków w stylu Vegety, ani innych tym podobnych,co jedynie zdarzało mi się użyć to kostka rosołowa. Niestety, jeśli nie ma się dostępu do drobiu z prawdziwego, wiejskiego gospodarstwa, to kura z supermarketu z rosołem może sobie nie poradzić.
Ale do rzeczy.
Mam w posiadaniu książkę, która dostarcza mi wielu pomysłów na dania bez użycia sztuczności- "Kuchnia Słowian: o żywności,potrawach i nie tylko..." Hanny i Pawła Lis.
W owej książce znajdziemy wiele pożytecznych informacji , dowiemy się jak pozyskiwano, przechowywano dane składniki, w jaki sposób przetwarzano je aby można było użyć je w kuchni, gdzie i w jaki sposób gotowano we wczesnym średniowieczu, jak zachowywano się przy stole, jaką rolę "duchową" odgrywało jedzenie. No i oczywiście, co mnie osobiście najbardziej interesuje, znajdują się tu przepisy na kilka ciekawych potraw m.in: piwo słodowe, piwo jałowcowe, kwas chlebowy, ser, ser wędzony, polewkę ze szczawiu, barszczu, kaszę jaglaną z owocami, kołacz, suszone czy wędzone mięso i wiele innych. Przepis na plewkę ze szczawiu postną już wam prezentowałam TUTAJ . 
Kilka z tych przepisów udało mi się już przyrządzić, robiłam wspomnianą polewkę ze szczawiu postną ale i na mięsie, kapustę z grochem, podpłomyki, kaszę jaglaną (w wersji z pęczakiem) z suszonymi owocami oraz ze skwarkami, i biorąc pod uwagę to swego rodzaju doświadczenie mogę potwierdzić, że są to na prawdę proste i tradycyjne pyszności.
Hanna i Paweł Lis skutecznie cofają nas w czasie do świata wspaniałego jedzenia, zapachów i kultury naszych przodków, wiedzę zawartą w książce poparli badaniami z zakresu archeologii  eksperymentalnej i fachową literaturą.
Serdecznie polecam "Kuchnia Słowian: o żywności,potrawach i nie tylko..." Hanny i Pawła Lis, jako swego rodzaju ciekawostkę ale i bardzo poważną pozycję w zbiorze książek kucharskich.
Pozdrawiam:)

empik
gandalf

niedziela, 18 listopada 2012

Szpinakowe spaghetti

Makaronowej fazy ciąg dalszy ;)


SKŁADNIKI:

-Szpinak (450g, mrożony)
-Czosnek (5-6 ząbków)
-Cebula (1/2)
-Śmietana 18% do zup i sosów (1/4 szklanki)
-Makaron
-Sól, pieprz, gałka muszkatołowa (do smaku)

PRZYGOTOWANIE:
Wstawiamy osoloną wodę na makaron.

Szpinak wrzucamy do garnka i rozmrażamy z odrobiną oleju.

W międzyczasie siekamy cebulę i czosnek. Gdy szpinak jest już rozmrożony wrzucamy cebule i czosnek i pod przykryciem gotujemy około 5 minut, od czasu do czasu mieszając.

Doprawiamy solą, pieprzem i gałką, następnie dodajemy śmietanę i zagotowujemy.
Podajemy z makaronem ugotowanym al dente. :)
GOTOWE:)

sobota, 17 listopada 2012

Makaron z tuńczykiem

Uwielbiam makarony w różnej postaci, szczególnie z sosami z różnych składników. Spaghetti zawsze będzie moim ulubionym daniem, ale makaron zjem tak na prawdę ze wszystkim. Dzisiaj proponuje wam makaron z sosem na bazie tuńczyka. Proporcje które podałam wystarczą max. dla dwóch osób... Na zdjęciach danie nie wygląda zbyt efektownie, jednak, uwierzcie, to tylko wina aparatu ;)




SKŁADNIKI:


-Puszka tuńczyka (w oleju lub w wodzie, ew sosie własnym)
-Pomidorki koktajlowe (5-8)
-Śmietana 18% do zup i sosów (1/4 szklanki)
-Cebula (1/2)
-Sól, pieprz (do smaku)
-Makaron (spaghetti, ew inny wg. uznania)


PRZYGOTOWANIE:

Wstawiamy wodę na makaron i w międzyczasie gotujemy. Rodzaj makaronu jest w sumie nie istotny, ja chciałam zrobić coś a'la spaghetti dlatego wybrałam makaron do spaghetti. 

Cebulę siekamy drobno i wrzucamy na patelnię, szklimy. Pomidorki myjemy i przekrajmy na pół, dorzucamy do cebuli. Gdy pomidorki zmiękną dorzucamy tuńczyka i zagotowujemy. Następnie dodajemy śmietanę, sól i pieprz do smaku i ponownie gotujemy. 

Makaron al dente można wrzucić na patelnię i wymieszać z sosem, ale można również polać go sosem już na talerzu.


GOTOWE:)

sobota, 10 listopada 2012

Zupa Brokułowa



SKŁADNIKI:

- 1 brokuł

- 1 cebula
- 2 nieduże marchewki
- 1 porcja rosołowa
- śmietana 18% do zup i sosów
- sól, pieprz

PRZYGOTOWANIE:

Marchewki myjemy, obieramy i kroimy w większe kawałki (na pół) , cebulę obieramy i kroimy na pół, ewentualnie w ćwiartki i razem z umytą porcją rosołową zalewamy w garnku wodą i zagotowujemy. Gotujemy, aż marchew będzie miękka. Odcedzamy wywar z mięsa i warzyw, tak by mieć sam płyn.
Brokuły myjemy, odcinamy różyczki (drobno), i wrzucamy do wywaru razem z marchewką. Gotujemy aż brokuły będą miękkie. Zupę można zmiksować (ew. przetrzeć) ale nie trzeba. Zależy czy chcemy zupę-krem czy zwykłą. Następnie solimy i pieprzymy do smaku oraz zabielamy śmietaną.

GOTOWE:)